Czy organizacje pro life pomagają kobietom?

„Prawdziwa pomoc dla kobiet” – pod tym hasłem 2 września w kawiarni Agere Contra w Warszawie odbyło się spotkanie na temat tego, jak pomagać, aby uchronić kobietę przed aborcją i uratować poczęte dziecko. Wydarzenie zainaugurowało cykl poruszających rozmów na tematy społeczne (każdy pierwszy poniedziałek miesiąca) organizowany przez Koalicję dla Życia i Rodziny we współpracy z „kawiarnią z wartościami” – spotkanie pod linkiem https://www.youtube.com/live/CDJMqpEquEM.

Wybór zaproszonych do dyskusji gości zaowocował naświetleniem tematu z trzech odmiennych, lecz wzajemnie się uzupełniających, perspektyw.

Lidia Sankowska-Grabczuk z Koalicji dla Życia i Rodziny podała przykłady bardzo realnej pomocy udzielanej przez organizacje pro life kobietom w kryzysie. Mówiła nie tylko o pomocy psychologicznej (telefony zaufania, psychoterapeuci), lecz także o konkretnym wsparciu materialnym i finansowym przez Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka - Fundusz Ochrony Macierzyństwa, Fundusz Dziecka Chorego, Fundusz „Mama nie sama”, Fundację Małych Stópek - Paczuszka dla Maluszka, Caritas - Domy Samotnej Matki prowadzone przez siostry zakonne. To tylko niektóre z inicjatyw, o których niestety za mało - o ile w ogóle! - słyszy się w przestrzeni medialnej, a dzięki którym każdego roku trafia do potrzebujących kobiet wiele milionów złotych.

Małgorzata Krutul i Hanna Hendrysiak ze Stowarzyszenia Dwie Kreski, organizacji wspierającej kobiety w ciąży oraz młode matki, podkreślały, jak ważne jest działanie poprzez dotarcie do indywidualnych potrzeb kobiety w kryzysie: wsłuchanie się w jej trudną sytuację; nieoceniające, życzliwe towarzyszenie; pokazanie wachlarza możliwości, których, będąc pod wpływem silnych emocji i lęku, może nie dostrzegać.

Z kolei Natalia Ruś – „Najjjka” – Popularna youtuberka o niepopularnych poglądach, aktywnie działająca w mediach społecznościowych i odważnie prezentująca swoje przywiązanie do tradycyjnych wartości – wskazała na zagubienie młodych ludzi, którzy poszukują wzorców życia w internecie. Deficyt poczucia własnej wartości oraz zanik więzi między rodzicami a dziećmi skutkuje wikłaniem się przez młode kobiety w relacje z nieodpowiedzialnymi mężczyznami. Zdaniem Najjjki opiniotwórcza siła mediów jest tak potężna, że sama zmiana prawa (np. całkowity zakaz aborcji) nie odwróci wyraźnych trendów społecznych.

Z drugiej strony z przytoczonych w rozmowie statystyk wynika, że zmiana prawa skutkuje zmianą postrzegania rzeczywistości (to, co legalne, wydaje się czymś dobrym, a to, co nielegalne, jesteśmy skłonni widzieć jako złe). A zatem stanowione prawo bez wątpienia jest kulturotwórcze i ma wpływ na nasze myślenie.

Podobnie jak język, na który należy zwracać szczególną uwagę. Kluczowo ważne jest nieuleganie stosowanym przez ruchy proaborcyjne eufemizmom typu „przerywanie ciąży”, gdy de facto chodzi o zabicie dziecka. Płód jest, rzecz jasna, terminem medycznym opisującym stadium rozwoju człowieka (podobnie jak noworodek, niemowlę czy nastolatek). Natomiast konsekwentne unikanie słowa człowiek, czy dziecko, jest świadomym zabiegiem mającym na celu zmianę mentalności, poprzez dehumanizację poczętego życia: nikt nie chce zabijać dzieci, ale ludzie są skłonni rozważać usunięcie płodu.

W dyskusji poruszone zostały ponadto takie tematy jak: bus aborcyjny czyli promocja darmowej aborcji w ramach kampanii wyborczej w USA; aborcja jako intratny biznes (od promowania wczesnej inicjacji seksualnej, poprzez antykoncepcję i aborcję, aż po in vitro); specyfika syndromu postaborcyjnego, oraz aborcja w kontekście przemian społecznych i kulturowych.

Na koniec prelegentki opowiedziały najciekawsze i najbardziej wzruszającej historie, z którymi miały do czynienia w trakcie swojej działalności, czym udowodniły, że „prawdziwa pomoc dla kobiet” jest dwukierunkowa: pomagając innym, sami doświadczamy radości, wewnętrznej przemiany i osobistego wzrostu.

Anna Targońska